^Do góry
W dniach od 10 do 14 lutego br. przedstawiciele uczniów naszej szkoły wraz z opiekunami, w ramach projektu Erazmus +, pojechali na wycieczkę do Finlandii, do miejscowości Kuopio. Wspólnie z dziećmi z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, odwiedziliśmy szkołę podstawową, mogliśmy zobaczyć, jak wygląda nauka i czas wolny rówieśników. Pierwszą niespodzianką było to, że wszystkie dzieci chodzą po szkole w skarpetkach, a każdą przerwę spędzają na lodowisku i boisku przy szkole. Przywitała nas piękna zima, więc razem z nimi zjeżdżaliśmy na sankach, budowaliśmy bałwany , zamki i igloo. Niesamowite było to, że uczniowie z Hiszpanii widzieli śnieg po raz pierwszy, więc ich zabawy pełne były entuzjazmu i zaraźliwej radości. Dzieci z Finlandii samodzielnie dbają o porządek na lodowisku, odśnieżają teren wokół szkoły.
Projekt Erazmus+ skierowany jest zarówno do uczniów zdrowych jak i tych ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Zajęcia sportowe, plastyczne w pełni zintegrowały te dwie grupy. Mogliśmy zobaczyć, jak ułatwić funkcjonowanie w szkole naszym kolegom, którzy muszą zmagać się z chorobami lub niepełnosprawnością. W fińskiej szkole uczniowie ci uczestniczą w lekcjach WF-u na specjalnych platformach kierowanych stopami, w czasie przerw chodzą w słuchawkach, jeżeli nie lubią hałasu, na lekcjach siedzą na wielkich dmuchanych piłkach, jeżeli ich nadmierna energia nie pozwala im usiedzieć w ławce, mogą też na sofie na końcu sali odpoczywać, słuchać muzyki relaksacyjnej, jeżeli są zmęczeni. Zdarzało się, że w klasach integracyjnych oprócz nauczyciela prowadzącego lekcję, uczniom towarzyszyło 2 lub 3 asystentów. Podobało nam się, że dzięki pomocy opiekunów dzieci te bawią się, uczą i czerpią radość z działań razem ze zdrowymi rówieśnikami. Naszym chłopcom najbardziej podobała się pracownia zajęć technicznych, wyposażona w narzędzia do obróbki drewna, zachwyt wzbudziła też pracownia krawiecka, gdzie obsługi maszyn do szycia uczą się dziewczęta i chłopcy. W czasie wolnym zwiedzaliśmy muzeum starych samochodów, oglądaliśmy skocznię narciarską, spacerowaliśmy wzdłuż zamarzniętego jeziora. Ważnym elementem wyjazdu była możliwość słuchania i mówienia w języku angielskim, począwszy od podróży samolotem, poprzez spotkania z ludźmi, zakupy. Wyjazd ten nie udałby się, gdyby nie ogromna praca i zaangażowanie pani Pauliny Pietrzyckiej i Ewy Juchy, które koordynują program, przygotowują wyjazdy, służą pomocą, radą i wsparciem wyjeżdżającej grupie uczniów i opiekunów.